wtorek, 5 maja 2009
Wiekszosc Zydow za atakiem na Iran.
Mimo ze nowy prezydent USA dwoi sie i troi aby rozpoznawany byl jako najwiekszy przyjaciel Izraela i oredownik syjonistycznych interesow, jedynie 38% pytanych przez Haaretz respondentow ocenilo jego stosunek do tego kraju jako "przyjazny".Jego poprzednika w roku 2007 ocenilo tak 73% badanych.Badanie przeprowadzone przez izraelska gazete pokazuje ze wiekszosc Zydow opowiada sie za atakiem na Iran, argumentujac to nieustannie prezentowanym swiatu zagrozeniem atomowym ze strony tego kraju.Za uzyciem sily wypowiedzialo sie 66% badanych, przeciwko bylo 15%, zas 19% nie mialo zdania.Trzy czwarte ankietowanych popierajacych atak podkreslilo ze nie zmieniloby zdania nawet mimo zdecydowanego sprzeciwu USA.Pod pretekstem zagrozenia ze strony Iranu, wladze Izraela wielokrotnie zastrzegaly sobie "prawo" do interwencji.