wtorek, 30 września 2008

Wałęsa, tolerancja czyli sielanka w Izraelu.

Z udziałem byłego prezydenta Polski Lecha Wałęsy i mera Jerozolimy Uriego Lupoliańskiego zainaugurowano Park Tolerancji i poświęcony jej pomnik Monument Tolerancji, którego pomysłodawcą i ofiarodawcą jest polski(?) biznesmen Aleksander Gudzowaty, powstał według projektu Czesława Dźwigaja.
Wałęsa powiedział, że odsłonięcie monumentu to "ciekawa inicjatywa, która zauważa, że w świecie jest brak tolerancji, że jesteśmy podzieleni". - Z tego pomnika ma iść w świat impuls o tym, żeby było więcej tolerancji i zrozumienia.
Wszyscy wiemy ze Izrael to kraj slynacy z tolerancji i zrozumienia.Najlepiej wiedza o tym Palestynczycy mordowani przez izraelskich zbrodniarzy przed obiektywami kamer i aparatow fotograficznych.
Pomijajac jednak ten malo znaczacy fakt Walesa mowi dalej:
"Zaproponowano mi, żebym był szefem tej akcji, mającej poparcie mera Jerozolimy i prezydenta Izraela. Zgodziłem się oczywiście, ale warunek jest taki, abym mógł kierować aktywną grupą ludzi. Szczegóły tego wszystkiego będą jeszcze ustalone w przyszłości "
Oczywiscie.Ilez mamy wybitnych piewcow tolerancji, oto Walesa staje na czele zydowskich propagatorow milosci, rownosci i braterstwa,podczas gdy Kwasniewski proponowany jest na szefa europejskiej organizacji walki z rasizmem i dyskryminacja.
Pomnik stanął między osiedlem żydowskim a arabskim, na wzgórzu Armon Hanatziv, w najlepszym punkcie widokowym Jerozolimy, odwiedzanym przez setki tysięcy ludzi rocznie. Rozpościera się stąd ku północy widok na Stare Miasto, a na południe - na Pustynię Judzką i rzymski pałac Heroda.
Odsłonięciu pomnika przez dzieci z sąsiednich osiedli towarzyszyło wykonanie przez zespół Jerusalem Israel Camerata "Hymnu Tolerancji", skomponowanego specjalnie na tę okazję przez Zygmunta Krauzego.
Nowa religia zwana tolerancja, choc bardziej dosadnie zwac sie powinna wszechtolerancja gdyz kategorycznie zabrania posiadania pogladow odmiennych niz kolorowa nowomowa jej piewcow doczekala sie wlasnego hymnu.Flage juz posiada, teraz czas na figurki jej swietych i meczennikow.
Sam pomnik, o wysokości 15 metrów, przedstawia połówki rozłupanej kolumny, z której wyrastają gałązki oliwne o złotych listkach. Monument okolony jest ścieżką spacerową i parkiem otoczonym "Murem Tolerancji". Pojawiają się na nim nazwy miast, które wyraziły poparcie dla idei budowy Monumentu Tolerancji. Swoje tablice mają tam Kraków i Wrocław.
Fundator pomnika Aleksander Gudzowaty, jeden z pięciu najbogatszych Polaków(?), o majątku szacowanym na 1,2 mld dolarów, wchodzi w skład dziewięcioosobowej Rady Gubernatorów Centrum Pokoju Szimona Peresa.
Uważa, jak mówił w wywiadzie dla "Dziennika Wschodniego", że świat podąża "w bardzo niebezpiecznym kierunku i ważne jest, że to w Jerozolimie rozpoczyna się wołanie o tolerancję".
Nie slyszy jak widac ciaglego wolania o tolerancje i sprawiedliwosc plynacego z tamtego rejonu.Powodem jest ze wolanie to wydobywa sie z nieodpowiednich ust.