niedziela, 2 listopada 2008

Biala Rumunia.

Rumunscy Cyganie twierdza, ze jest ich 3 mln, a niezalezne(?) badania przeprowadzone przez Francuzów i Brytyjczyków szacuja ich populacje na 1,5 mln. Niezaleznie od tego, która liczbe wezmiemy pod uwage, nic nie zmienia faktu, ze srodkowo-wschodnia Europa jest najgesciej zaludnionym przez Romów regionem swiata. W Slowacji, Rumunii, Bulgarii i Macedonii stanowia ok. 10 proc. calego spoleczenstwa.
Stosunki miedzy Romami a wiekszoscia spoleczenstwa od poczatku byly bardzo napiete. Do tradycyjnych przyczyn konfliktów, takich jak odmienna kultura, mentalnosc i warunki socjalne, dochodza takze róznice demograficzne - wsie w rumunskiej Transylwanii, z których ludnosc niemiecka wyemigrowala po 1989 r., czesto byly zaludniane przez Romów. Brak stalej pracy zmusil ich do prowadzenia pasozytniczego trybu zycia.
Cyganie z reguly deklaruja przynaleznosc do grupy jezykowej na terenie ktorej wystepuja ich wieksze skupiska.Na poludniu Slowacji okreslaja siebie mianem Bulgarow, w pozostalej zas czesc juz Slowakami.
Rumunia jest krajem, szczegolnie dotknietym cyganskim problemem a narod rumunski od wielu lat jest ofiara pomylek badz swiadomych manipulacji medialnych dotyczacych rozroznienia cyganow od Rumunow.Slusznie oskarza sie cyganow o tworzenie i umacnianie szkodliwego wizerunku Rumunow poza granicami kraju.Do dzis i w Polsce slowa cygan i Rumun uzywa sie zamiennie.Rumunski parlament zastanawial sie juz w przeszlosci nad zmiana okreslenia Rom na Cygan aby nie kojarzono tej grupy z Rumunia.
Podobnie Czesi i Slowacy pamietaja, ze Wielka Brytania i Kanada wprowadzily rezim wizowy dla ich obywateli po tym, jak znaczna liczba rodzimych Romów wystapila o azyl polityczny w tych krajach. Za glówna przyczyne emigracji uznaje sie poszukiwanie lepszego zycia,Spolecznosc cyganska nie potepia, a tym bardziej nie karze przewinien, jakich dopuszczaja sie Cyganie wobec bialych.
Powtarzane jak mantra przez tolerancjonistow argumenty o potrzebie tzw. "integracji" mialy juz miejsce w histori.Pierwsze próby integracji Cyganów ze spoleczenstwem datuje sie na XVIII wiek, kiedy austriacka cesarzowa Maria Teresa zakazala zawierania malzenstw pomiedzy Romami i zachecala nie-Romów do poslubiania przedstawicieli ludnosci cyganskiej. Asymilacja, która obejmowala zakaz uzywania jezyka Cyganów i odpowiednia edukacje cyganskich dzieci, zakonczyla sie fiaskiem, co nie przeszkodzilo komunistycznym urzednikom spróbowac ponownie po II wojnie swiatowej.
Ze zlym, zaklamanym wizerunkiem rumunskiego narodu staraja sie walczyc rumunscy nacjonalisci.Po przestepstwach jakich dopuszczali sie "rumunscy" cyganie we Wloszech i innych krajach Europy na terenie kraju przeprowadzone zostaly akcje informacyjne oraz pikiety ukazujace ze jest roznica!Ze cygan to nie Rumun!Akcji patronowala organizacja Noua Dreapta (Nowe Prawo).Rzecz jasna nie mialy one nalezytego oddzwieku w "europejskich" mediach.
Podczas gdy tyle mowi sie o "obalaniu stereotypow" swiadomie,celowo podtrzymuje sie krzywdzace przeklamania.