wtorek, 18 listopada 2008

Szkoly w szponach propagandy.

Londyński ‘Instytut Edukacji’ przeznaczy półtora miliona funtów na dokształcenie w każdej szkole średniej jednego nauczyciela - "specjalisty od Holokaustu".
Stuart Foster, dyrektor projektu pogłębienia świadomości społecznej o "Holokauście", prowadzonego w ramach tzw. antyrasistowskiej inicjatywy powiedział, że "Istnieje w społeczeństwie powiększające się zaniepokojenie nietolerancją i rasizmem, gdyż BNP [Brytyjska Partia Narodowa] zdobywa popularność i wzrasta antysemityzm."
Zaniepokojenie antysemityzmem wiec jest glowna bolaczka spoleczna podobnie jak niegdys w Szwecji "spoleczny niepokoj" wywolal brak sygnalizacji swietlnej na przejsciach dla pieszych na ktorej obok postaci mezkiej nie ma "ludzika" w spodnicy.I o ile tamten politpoprawny wybryk rzadcow szwedzkich mozna skwitowac usmiechem politowania o tyle holocaustowa propaganda jest problemem o wiele powazniejszym i coraz agresywniej wdzierajacym sie w kazda niemal dziedzine zycia.
Inicjatywa wprowadzenia nauczyciela-specjalisty od zagadnienia "Holocaustu" w każdej szkole ma za zadanie "utrzymanie świadomości dotyczącej systematycznej nazistowskiej masakry Żydów podczas II Wojny Światowej, w czasie gdy liczba ocalałych spada.Niejednokrotnie dyskutowano juz rozne programy "nauki o Holocauscie".Innymi slowy ma za zadanie utrwalenie w gojach opini jakoby meczenstwo zydowskie bylo tym ktore zasluguje na NAJWAZNIEJSZE miejsce w historii.Krzywdom zadnemu z narodow w historii nie posiwecono tyle uwagi, nie nakrecono tak wielu filmow, nie wydano tak wielu ksiazek, nie organizowano tak wielu wszelkiego rodzaju inicjatyw.
Machina holocaustowego przedsiebiorstwa musi dbac o staly popyt na te historie, o to by nie rozmyla sie ona w setkach i tysiacach podobnych ludzkich tragedii.
Spece od propagandy chca zaczac od najmlodszych i najbardziej podatnych na przyswajanie wiedzy oraz podsuwane sugestie.Przedstawiciele zydowskich lobby, organizacji i fundacji twierdza nadal ze temat Holocaustu nie jest poruszany w szkolach zbyt czesto.Spoleczenstwa calego swiata napychana na kazdym kroku nawiazaniami do Holocaustu, zydowskiej intepretacji historii jako jedynej slusznej i prawdziwej sa wg nich uswiadomione za malo.W publiczna swiadomosc wchodzi coraz glebiej przekonanie iz eksterminacja zydow byla glownym celem II wojny swiatowej i na tym skupiala swa uwage machina wojenna III Rzeszy a wraz z nia wszyscy "niesprawiedliwi wsrod narodow swiata".
Wszystko oczywiscie w ramach nauki i promowania tolerancji.Mlodziez szkolna poddana zostanie coraz intensywniejszej indoktrynacji z zakresu tej "tolerancji".
Oto Oberpedal RP Robert B. zapowiada polska edycje ksiazeczki dla dzieci opisujacej zycie "rodzinne" homoseksualnych pingwinow wychowujacych dziecko, wyklute ze znalezionego przez nie jajka.
Podobne pranie mozgu w tematach tolerancji odbywalo sie juz w roznych krajach i przybiera na sile.W Szwecji wydano nie tak znow dawno ksiazeczki dla dzieci przyblizajace im feminizm, homoseksualizm, rzecz jasna tolerancje, kosmopolityzm i wielokulturowosc.Do ciezszego kalibru propagandy szkolnej zaliczyc mozna publikacje ukazujace ilustracjami homoseksualne kontakty wraz z opisami, wliczajac w to nawet "zabawy z moczem".
Bombardowanie dzieci spaczonymi wzorcami w szkolach moze negatywnie odbic sie na nich juz w starszym wieku.Zamazany obraz normalnosci, rozmyta umiejetnosc odrozniania dobra od zla, normalnosci od zboczenia.Do tego sztuczne przeczulenie na antysemityzm jakie ma cechowac mlode pokolenie tolerancyjnych robotow.