czwartek, 29 stycznia 2009

Prokuratura w Bialymstoku jest niezwykle zdeterminowana by wsadzic do wiezienia winnych przerazajacej zbrodni pisania po murach.Dla trojki z pieciu oskarzonych, ktorym zarzuca sie iz malowanymi przez nich swastykami usilowali propagowac nienawisc rasowa i nazizm. prokuratura zazadala kolejno kar dwoch lat, poltora roku i roku wiezienia bez zawieszenia.Wobec dwoch pozostalych zawieszenia kary na 3 lata.Niezwykla determinacja prokuratury winika z faktu naglosnienia sprawy przez lokalne i krajowe media, ktory stworzyly historie zorganizowanej grupy mlodych skinow majacej na celu wlasnie malowanie po scianach.Nazwano ich Czwarta Edycja (?) i ukazano jako tych, ktorzy za cel postawili sobie owe propagowanie, ktore w mysl prawa oznacza swiadome upublicznianie tresci i symboli nazistowskich Z ZAMIAREM PRZEKONANIA DO TEJ IDEOLOGII.Ilu porzadnych obywateli po ujrzeniu owych malowidel zostalo gorliwymi neonazistami nie podano.Prokuratura pod presja mediow uznala ze za tak okropnej zbrodni nie mozna zakwalifikowac jako wandalizmu w postaci niszczenia mienia a jej sprawcow nalezy odizolowac gdyz stanowia zagrozenie dla ladu spolecznego.

Szwedzcy homoseksualisci beda mogli wziac "slub" w kosciele!W ten sposob kraj ten stanie sie pierwszym, ktory calkowicie zrownal zwiazki dewiantow z normalna rodzina.Przelomem jest jedynie mozliwosc wziecia "slubu" koscielnego, Szwecja daje pedalujacym parom wszystkie prawa normalnego malzenstwa z adopcja dzieci wlacznie.jak dotad unikane jednak nazywania tzw "zwiazkow partnerskich" malzenstwem.Mozliwosc "slubu" koscielnego to nie koniec seksualnej rewolucji w tym kraju.Krok dalej chce pojsc lewica ktora nie zgadza sie na to aby pastorzy kosciola luteranskiego mogli odmowic udzielenia takiego "slubu" i zapowiada proby forsowania ustawy nakladajacej kary za odmowe.Nie przekonuje ich wolnosc sumienia na ktore powoluja sie niektorzy z pastorow.

Trojka rodzenstwa z New Jersey zostala odebrana rodzicom z powodu nadanych im imion.Pozostaja one pod kuratela lokalnego Centrum Mlodziezy i Rodziny.3-letni Adolf Hitler Campbell i jego mlodsze siostry Joycelynn Aryan Nation Campbell oraz Honszlyn Hinler Jeannie Campbell zostaly odebrane rodzicom przez pracownikow centrum bez podania przyczyny - mowi sierzant John Harris z Holland Township Police.
Podobna sprawa miala miejsce w Kanadzie gdzie odebrano dzieci matce za jej "neonazistowskie" poglady.Zdarzaly sie na swiecie przypadki nadawania dzieciom roznych dziwacznych imion (tu prym wioda gwiazdy kina) lecz jedynie w przypadku "zagrozenia wychowania neonazistow" zaobserwowac mozemy tak szybka i skuteczna reakcje panstwowych sluzb.Interwencjonizm panstwa w rodzine w imie kultu demokracji to przeciez nic zlego.

Sad najwyzszy w Waszyngtonie rozpatruje sprawy uniewaznionych przez miasto egzaminow promocyjnych dla strazakow.19 bialych strazakow i jeden latynos mowia ze byliby awansowani na kapitanow i porucznikow gdyby miasto nie uniewaznilo wynikow egzaminow z 2004 roku, powodem ktorego byly slabe wyniki wsrod mniejszosci etnicznych.Oficjele miasta New Haven sa zdania ze egzaminy byly nie fair w stosunku do mniejszosci (?!) i ze miasto gotowe bedzie na rozprawe z pozwu pokrzywdzonych strazakow.Stosowana czesto w USA metoda "pozytywnej dyskryminacji" nakazuje promocje kolorowych nawet gdy uzyskali slabsze od bialych wyniki.Sytuacja dotyczy awansow, zatrudnienia, przyjec na uczelnie itp.W tolerancyjnym swiecie jedynie dyskryminacja bialych okazuje sie byc "pozytywna".Sprawa odbedzie sie w kwietniu.