czwartek, 12 lutego 2009

ONZ wzywa Rosje do rozprawy z rasizmem.

"Rosja musi "robic wiecej" w celu przeciwdzialania przemocy w stosunku do mniejszosci, zaprzestac tortur stosowanych przez policje i wojsko oraz przesladowania niezaleznych dziennikarzy oraz obroncow praw czlowieka" - mowi raport z 4 lutego napisany przez delegatow ONZ.
"Jestesmy zaniepokojeni trendem rasizmu i ksenofobii, ktory w rezultacie prowadzi do wzrostu atakow na tle rasowym" - mowi obserwator z RPA.Czytajac fragmenty raportu mozna odniesc wrazenie ze Rosja zalana jest fala "rasistowskiej przemocy".Ostre slowa krytyki ze strony obserwatora z RPA, ktore wyrazil on na spotkaniu Komisji Praw Czlowieka ONZ nakazuja zadac pytanie odnosnie antybialego rasizmu, ktory jest codziennoscia w kraju pochodzenia obserwatora.RPA slynie nie tylko z przesladowania bialych ale i zbrojnych atakow na przybyszow z innych krajow Afryki m.in Zimbabwe.Podczas napadow na obcokrajowcow zdarzaly sie nawet podpalenia zywcem.ONZ nie szczegolnie interesuje sie problemami bialej spolecznosci Afryki doswiadczajacej brutalnych napadow, w tym wielu morderstw.Rosyjski oficjel przyznal ze rasizm byl w Rosji problemem lecz rzad doklada wszelkich staran aby wyeliminowac go poprzez edukacje i objecie specjalnym monitoringiem "grup ekstremistow".Alexander Konovalov powiedzial ze Rosja jest panstwem demokratycznym, bazujacym na poszanowaniu prawa i gwarantujacym wszystkie swobody mediow.Zapewnil tez ze zostaly podjete wszystkie mozliwe kroki w celu walki z ekstremizmem i etniczna przemoca.Do bezwzglednej walki z rasizmem w Rosji wezwali przedstawiciele UE, Algierii, RPA (!) i USA.