Wegierscy cyganie przyjmuja ofensywna postawe.Domagaja sie od premiera Ferenca Gyurcsanya powolania ... ministra bez teki ds, Romow!
W liscie do premiera organizacje cyganskie apeluja o powolanie ministra cieszacego sie zaufaniem Romow ( czyli najpewniej Roma - red), ktory moglby "prowadzic rozmowy z organizacjami obywatelskimi na temat spolecznej integracji Romow".Domagaja sie tez stworzenia 50-osobowej rady konsultacyjnej ds Romow, ktora zajmowalaby sie kwestiami zatrudnienia (czyzby zalazek oslawionych "akcji afirmatywnych"? - red), oswiaty, mieszkalnictwa, oraz sluzby zdrowia a takze powolania w ramach parlamentarnej komisji praw czlowieka podkomisji zajmujacej sie problemami Romow.Za swa sytuacje cyganie, wciaz owbiniaja spoleczenstwa w ktorych zyja, tak jest i tym razem.Wedlug prezesa Krajowego Zwiazku Samorzadow Cyganskich (samorzad cyganski, gmina wyznaniowa, specjalne komisje - rownosc czy przywileje? - red). ktorego cytuje gazeta Nepszava wsrod Romow jest coraz wiecej bezrobotnych a tymczasem NIE DOCIERA DO NICH ZNACZNA CZESC PIENIEDZY DLA NICH PRZEZNACZONYCH (!).Nie trzeba dodawac ze przeznaczonych z funduszy pochodzacych od uczciwie pracujacych obywateli.