piątek, 8 maja 2009

Austria: "Zachod w rekach chrzescijan".

Austriacka Partia Wolnosci, ktorej przywodca byl niegdys tragicznie zmarly Jorg Haider wystartowala do kampani z haslem "Zachod w rekach chrzescijan".Wywolalo to oburzenie srodowisk muzulmanskich kolonizujacych ten kraj.PW stara sie uczulic Austriakow na problemy zwiazane z coraz silniejsza pozycja muzulmanow w ich kraju i Europie.Austriacka Wspolnota Muzulmanska jest oburzona plakatami z tym haslem."To niebezpieczny slogan, wynika z niego ze muzulmanie chca przejac wladze co jest absurdem.Lepiej brzmi haslo: Zachod nie jest w rekach faszystow" - oswiadczyla wspolnota.Przeciwko kampani PW wytoczono dziala nie tylko antyislamizmu ale rowniez sprawdzona bron antysemityzmu.Muzulmanow wsparli rowniez ekumeniczni duchowni chrzescijanscy opierajacy cala swa nauke na nadstawianiu policzka.Dopatrzyli sie w niej profanacji religii.Wolnosciowcy oswiadczyli ze nadal beda prowadzic swoja kampanie gdyz opowiadaja sie za spoleczenstwem opartym na chrzescijanstwie.W czasach masowej imigracji muzulmanskiej do Europy i rosnacemu szybko wskaznikowi urodzin wsrod nich przy jednoczesnym dzialaniu na rzecz zniszczenia instytucji rodziny wsrod europejczykow kampania jest w pelni uzasadniona.Przejecie wladzy przez muzulmanow nie musi wygladac "tradycyjnie", ich partie nie musza startowac w wyborach (choc podejmuja juz i takie dzialania), oni po prostu zaludnia Europe podczas gdy narody europejskie beda sie kurczyc.Do tego daza ich antynarodowi sojusznicy zasiadajacy w radach ekumenicznych, rzadach i "oragnizacjach praw czlowieka", architekci zgubnego multikulturalizmu.Partia Wolnosci zdobyla w ostatnich wyborach do parlamentu zdobyla 17,5% glosow, dobry wynik moze obrazowac zmeczenie Autriakow rzadami antynarodowych tolerancjonistow.