piątek, 1 maja 2009
Izrael nadal bedzie burzyl domy Palestynczykow.
Wysoki Komisarz ONZ zwrocil sie z prosba do Izraela o natychmiastowe wstrzymanie wyburzania domow Palestynczykow we wschodniej Jerozolimie.Pozbawienie dachu nad glowa grozi tysiacom ludzi.Izrael zajal wschodnia Jerozolime po wojnie w 1967 roku.W calosci uwaza to miasto za stolice "panstwa zydowskiego".Wywlaszczono prawowitych mieszkancow by zbudowac domy dla blisko 200 tysiecy Zydow.Palestybczycy chca by miasto stalo sie stolica ich przyszlego panstwa , ktorego istnieniu sprzeciwia sie izraelski rezim.W raporcie ONZ przypomina sie ze jedynie 13% wschodniej Jerozolimy jest strefa w ktorej zezwolono Palestynczykom na budowe domow.28% domow zostalo wzniesionych z naruszeniem restrykcji nazlozonych przez okupanta, ktory stosuje ograniczenia w pozwoleniach na budowe domow przez Palestynczykow.Wg raportu ONZ okolo 1500 nakazow wyburzenia czeka na realizacje.Bez schronienia mogloby pozostac ok 9 tysiecy Palestynczykow.Wyburzenia i nawolywanie burmistrza Jerozolimy Nira Barkata do rozbudowy zydowskich osiedli na terenach okupowanych wywolal napiecie w miescie.Rzad Izraela legitymuje wyburzenia narzuconymi przez siebie ograniczeniami, wiekszosc wysiedlonych pozwolen takich nie otrzyma.Warto zwrocic uwage na ton wypowiedzi ONZ, ktore w roznych sprawach dotyczacych roznych panstw "nawoluje" badz "zada", w kierunku Izraela wysyla uprzejma prosbe.Izraelski rezim jest jedynym, ktory nie musi obawiac sie jakichkolwiek sankcji ze strony tzw. spolecznosci miedzynarodowej, od lat jego zbrodnie pozostaja bezkarne.