wtorek, 31 marca 2009

Nielegalni imigranci nie doplyneli do Europy.

Setki osob mogly utonac u wybrzezy Libii po zatonieciu statku przewozacego nielegalnych imigrantow z Afryki do Europy.Udalo sie uratowac 20 osob z ponad 250, ratownicy wydobyli jak dotad 21 cial.Niepotwierdzone informacje na ktore powluje sie BBC mowia ze w okolicy zatonal jeszcze jeden statek z 300 osobami na pokladzie.Rzecznik genewskiej Miedzynarodowej Organizacji ds. Migracji (IOM) Jean-Philippe Chauzy powiedzial, iz takie dane zostaly potwierdzone przez miarodajne zrodla dyplomatyczne. Wieczorem u libijskich wybrzezy zatonely dwa wyeksploatowane statki, przewozace nielegalnych emigrantow z Libii do Wloch. Na pokladzie jednego znajdowalo się okolo 250 Afrykanow - druga jednostka plynelo okolo trzystu nielegalnych imigrantow. Niesprawne statki prawdopodobnie utonely, przewrocone przez bardzo silny wiatr.Co roku dziesiatki tysiecy emigrantow z Afryki podejmuja niebezpieczna podroz przez Morze Srodziemne do Europy w nieprzystosowanych do tego lodziach. Libia jest jednym z wazniejszych punktow tranzytowych na tej drodze. Jak podaje ministerstwo spraw wewnetrznych w Rzymie, w 2008 r. do Wloch przybylo 37 tys. nielegalnych imigrantow, o 75 proc. wiecej niz rok wczesniej.Nielegalni, kolorowi imigranci w Europie bardzo szybko ucza sie upominac o "swoje prawa" w mysl "nam sie nalezy".Wlochy borykaja sie z problemem afrykanskiej imigracji ze wzgledu na odleglosc dzielaca kontynety, dla Afrykanow Wlochy sa "brama do Europy".We wloszech przestepczosc wynikajaca z kolorowej imigracji stanowi bardzo duzy problem.Czy te dwa statki to male prezenty opatrznosci?