sobota, 14 marca 2009

Slowacja: Policja napadla na uczestnikow "Pochodu za narod".

Policja w Bratyslawie napadla na manifestacje narodowych radykalow z okazji 70 rocznicy utworzenia panstwa slowackiego 14 marca 1939.Przed palacem prezydenckim zebralo sie okolo 300 osob, poza Slowakami byli rowniez Czesi i Polacy.Organizatorzy zapowiadali ze mial to byc protest przeciwko materializmowi i kapitalizmowi.Wystepujacy mowcy wspominali przywodce wojennej Slowacji ksiedza Jozefa Tiso i krytykowali obecne wladze panstwowe.Po godzinie spokojnego protestu wladze nakazaly bandytom w mundurach napasc na patriotow.Pretekstem ku temu bylo skandowanie przez demonstrantow "Na straz", ktore bylo slowackim pozdrowieniem w czasie wojny.Na miejsce przybyli rowniez pelniacy role marionetek wladzy przeciwko patriotom bojowkarze zwani "antyfaszystami".Chcieli oni przeszkodzic uczestnikom demonstracji w marszu na cmentarz Martinski, na grob ksiedza Tiso, ktorego stracono w 1947 roku.Policja nie dopuscila do spotkania sie dwoch grup, wyreczyla swoich nieformalnych pomocnikow w ataku na patriotyczna demonstracje.